Czy to znowu Święta? Wszyscy fani prozy Mistrza Tolkiena dostali bowiem prezent w postaci filmu The Hobbit: The Tolkien Edit. Oto dowód na to, że fani potrafią zrobić rzeczy, o których wielkim producentom się nie śniło. The Hobbit: The Tolkien Edit to cała trylogia (sic!) Hobbita pocięta i poskładana w jedną, zgodną z książkowym oryginałem całość. Prawdziwa gratka dla wszystkich zawiedzionych ostatnią częścią (jak ja).
Kategorie